Pewien bogaty człowiek zapytał Jezusa, jak osiągnąć życie wieczne. Gdy dowiedział się, że ma wszystko rozdać ubogim i pójść za Nim, odszedł zasmucony. Zbyt był przywiązany do swojego majątku. Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. W czasie Mszy Świętej spotykamy się z Chrystusem ubogim. Na krzyżu pozbawionym wszystkiego.
Przygotowanie do Renowacji Misji świętych
Rozważanie trzech cnót boskich: wiary, nadziei i miłości
-
Październik 2024 - Nadzieja
Niedziela 14 października 2024
Cnota nadziei odpowiada dążeniu do szczęścia, złożonemu przez Boga w sercu każdego człowieka; podejmuje ona te oczekiwania, które inspirują działania ludzi; oczyszcza je, by ukierunkować je na Królestwo niebieskie; chroni przed zwątpieniem; podtrzymuje w każdym opuszczeniu; poszerza serce w oczekiwaniu szczęścia wiecznego. Żywa nadzieja chroni przed egoizmem i prowadzi do szczęścia miłości (KKK nr 1818).
Człowiek ma różnorakie nadzieje, małe i większe - różne w różnych okresach życia. Czasami może się wydawać, że spełnienie jednej z tych nadziei zadowoli go całkowicie i że nie będzie potrzebował innych nadziei, np. nadzieja na wielką i zaspokajającą miłość; nadzieja na zdobycie pozycji, spektakularnego sukcesu. Kiedy jednak te nadzieje spełniają się, okazuje się, że to nie było wszystko, ponieważ człowiek potrzebuje innej nadziei, która idzie dalej. Może zaspokoić go jedynie coś nieskończonego, co zawsze będzie czymś więcej niż to, co kiedykolwiek może osiągnąć. (Benedykt XVI, Spe salvi 30)